Maciej Grabek

W trakcie urlopu dostałem miłą wiadomość – na stronach konferencji MTS pojawiła się lista półfinalistów Speaker Idol 2010, na której jestem również ja Zapraszam jutro do przyjścia i posłuchania wszystkich uczestników konkursu

Dzięki sprzyjającym okolicznościom czasowym, w tym roku udało mi się wygospodarować czas i przygotować prezentację na konkurs Speaker Idol. Mój temat to “Windows Communication Foundation v4 – Routing Service”. Trzy minuty to doprawdy niewiele czasu, żeby zapoznać słuchaczy z tematem, jednakże starałem sie jak mogłem, żeby zgrabnie skompresować to na kilku slajdach. Zainteresowanych tematyką zapraszam na stronę konkursu. To czy zakwalifikuję się do półfinałów okaże się 27 września. Niestety będę wtedy za granicą z ograniczonym (czytaj zerowym) dostępem do internetu, więc o wynikach dowiem się dopiero dzień przed finałami lub zdalnie (jeżeli się uda). Trzymajcie za mnie kciuki!

Dziś o godzinie 00:00 na stronie MTS została udostępniona opcja przygotowania harmonogramu na nadchodzącą konferencję. Dwa dni wcześniej została otworzona rejestracja na sesje dla osób, które jako pierwsze zarejestrowały się na konferencję (lub wygrały na nią wstęp) zgodnie z informacją o pierwszeństwie widniejącą na stronie. Co wybrałem?

Po sesji generalnej posłucham o “Tworzenie wydajnych usług w technologii WCF”, jako że pasjonuje mnie ta technologia. Po przerwie obiadowej przyjdzie czas na “VS 2010 IDE Tips and Tricks” – takich informacji nigdy za wiele , w następnej kolejności  “Wiele Ciekawych Funkcji 4.0, czyli leniwym żyje się łatwiej” – lenistwo to jedna z wymaganych cech programistów :). Na koniec dnia “Lap around new things in .NET Framework 4.0”.

Środę rozpocznę od “Wprowadzenie do F#” – jakoś nie mogę się zabrać do autowprowadzenia do F# :), dalej Bartek Pampuch opowie o “Visual Studio 2010 – Deep Dive” – na Bartka zawsze można liczyć!. Po obiedzie “Budowanie aplikacji biznesowych w Silverlight 4 i WCF RIA Services” – ku poszerzaniu horyzontów a na sam koniec “Asynchroniczny model programowania w .Net.”.

Już tylko do końca dnia jutrzejszego obowiązuje promocja na MTS – 690zł (dla grupowiczów 540zł), zatem jeżeli jeszcze się nie zarejestrowałaś/eś zrób to teraz.

Ciekawą rzeczą, którą można znaleźć na stronie MTS 2010 jest możliwość powiadomienia o konferencji swojego szefa i przesłania mu rzeczowo przygotowanego emaila poprzez szablon oferowany na stronie.

W tym roku po raz kolejny bedziemy mogli uczestniczyć w jednej z największych w Polsce konferencji poświęconych technologii czyli Microsoft Technology Summit 2010, która odbędzie się w Warszawie w dniach 5-6 października 2010. Statystyki mówią same za siebie: około 100 sesji tematycznych, prelegenci z calego świata, 11 obszarów tematycznych, strefy ask the expert, laboratoria i wiele wiele innych, zatem każdy znajdzie coś dla siebie.

Czy warto? Warto. Jeżeli nie przekonują Cię statystyki, to dodatkowo będzie możliwość spotkania się z nami, czyli grupami offline na naszym stoisku społecznościowym. Po raz kolejny bedzie możliwość wystartowania w konkursie Speaker Idol, w którym oprócz nagród rzeczowych (którymi w tym roku jest na przykład Xbox 360!) można wygrać możliwość poprowadzenia własnej sesji podczas następnej koferencji!

Do końca czerwca obowiązuje zniżka 690 zł. Czy to dużo? Więcej niż podczas poprzednich edycji, jednakże i w tym roku Microsoft wyszedł na przeciw społecznościom i dla osób, które zarejestrowały się na spotkania lub wydarzenia organizowane przez grupy offline pomiędzy wrześniem 2009 a końcem maja 2010 otrzymują w pierwszej fazie rejestracji zniżkę 540zł, a później 790zł – warunkiem koniecznym jest rejestracja przy wykorzystaniu adresu email takiego jak na portalu ms-groups.pl oraz kodu promocyjnego, który powinniście otrzymać od lidera grupy, do której należycie. W przypadku problemów zawsze można się z nami skontaktować poprzez witrynę ms-groups.pl lub adresy email, które od nas otrzymaliście. Tak czy inaczej sądzę, że warto namówić szefa, lub też samego siebie na wydanie tych pieniędzy by móc uczestniczyć w tym wielkim wydarzeniu branży IT.

Spotkajmy się zatem na MTS2010 – ja tam będę!

Zapraszamy w przyszłym roku!

MTS2009 – kolejna edycja chyba największej w Polsce konferencji branży IT. Kolejna, lecz w moim odczuciu inna niż poprzednie. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że według mnie więcej się działo, a w szczególności na naszym stoisku Społeczności IT. Akcja marketingowa grup pokazała wielu ludziom, że istniejemy – bo spora część ludzi podchodzących do stoiska w ogóle o nas nie wiedziała – teraz powoli zaczyna się to zmieniać oby ta tendencja się utrzymywała. Ale to wszystko działo się na przerwach pomiędzy częściami merytorycznymi tej konferencji. Teraz kilka słów właśnie o tym.

Konferencja rozpoczęła się jak zwykle od sesji generalnej – tym razem było to spojrzenie w przyszłość – jak będzie wyglądał nasz świat za 10 lat. Po części była to mocno futurystyczna wizja, która wiekszość ludzi zapewne skłoniła do stwierdzenia – heh, fajne, ale możliwe raczej w filmach. Nic bardziej mylnego – wiele prototypów rozwiązań pokazanych na filmie już istnieje, a przed nimi jeszcze dziesięć lat!

Żeby opisać wszystkie sesje trzeba by poświęcić dużo czasu i pewnie mało kto by to przeczytał do końca, zatem ograniczę się do kilku zdań o sesjach, które według mnie były najciekawsze.

Pierwszą sesją w moim harmonogramie była “Visual Studio 2010 – Database Projects – czyli efektywna praca z projektami baz danych”. Można było zobaczyć praktyczne podejście do projektów bazodanowych, zarządzania wersjami i zmianami w bazie danych. Koniec z przygotowywaniem skryptów uaktualniających schematy – teraz można to zrobić “z automatu” – a co lepsze działa Nie trzeba też kombinować z wypełnianiem bazy do testów – dane generowane są na podstawie wybranych przez nas parametrów! Oczywiście nie jest to rozwiązanie takie jak dostarcza Redgate – jego możliwości są mniejsze, aczkolwiek miła jest perspektywa, że możemy wiele z tych funkcji rozszerzyć pisząc własny kod. Duży plus za temat i wykonanie.

“Usługi w świecie Microsoft: WCF,REST, .NET Service Bus, Workflow Services” by Tomasz Kopacz. Sesja w niepowtarzalnym stylu. Pełen profesjonalizm, zabójcze dla szarych komórek tempo prowadzenia utrzymane od początku do końca, ale czasem miło posłuchać o technologi tak, że zapycha nam się input. Streszczenie sesji znajduje się na dobrą sprawę w jej temacie. Trudno pokusić się o jakiekolwiek rozwinięcie tego, bo zwyczajnie się nie da bez pomijania niektórych elementów, a tak jest krótko i zwięźle, a przede wszystkim wiadomo o co chodzi

Pozostałe sesje również godne uwagi i obejrzenia/odsłuchania po pojawieniu się materiałów z konferencji, gdyż nawet gdy zna się temat czasem dają na niego inne spojrzenie.

Nie można zapomnieć o drugiej edycji konkursu Speaker Idol – wielkie gratulacje dla Tomka Wiśniewskiego (mojego cichego faworyta od samego początku) – słucha się Ciebie z przyjemnością i bierzesz pod uwagę to co doradzą Ci inni – tak trzymaj!

To by było na tyle jeżeli chodzi o najważniejsze wrażenia związane z tegoroczną edycją MTS.