Jest poniedziałek rano, jak zawsze na początek tygodnia “prasówka” po ulubionych portalach tematycznych. Aby z tej okazji dać wam do przeczytania coś ciekawego postanowiłem zabrać się za Productivity Power Tools a dokładniej to, na co niewiele osób zwraca uwagę. Wszyscy rozpisują się o tym jak fajnie jest mieć dodatki, które PPT w sobie ma takie jak:

– podświetlanie aktywnej linii

– przypinanie i kolorowanie zkaładek oraz oznaczanie niezapisanych plików (czerwona kropka na zakładce)

– nakładka na dodawanie referencji pozwalająca je grupować i filtrować

– solution navigator, który pozwala szybciej poruszać się po logicznej zawartości solucji oraz pozwala na filtrowanie po nazwach, ale i stanach plików (otwarty, niezapysany itp)

– zaznaczanie całej linii potrójnym kliknięciem

– kombinacja Ctrl + Klik przenosi do definicji obiektu – w zastępstwie za F12 – zależy

– automatyczne domykanie nawiasów i tego typu dwuznaków (np cudzysłowy) – do tej funkcji trzeba się przyzwyczaić, gdyż na początku pojawia się nam ich nadmiar jeżeli domykamy je sami automatycznie :)

– wiele wiele innych…

Owszem – te dodatki są przydatne, ale NIE KAŻDY wie o tym co moim zdaniem jest najciekawsze! Chodzi tu mianowicie o okienko pomocy komend (Quick Access). Uruchamiamy je skrótem Ctrl + 3. Dlaczego jest ono moim zdaniem takie pomocne? Visual Studio posiada wbudowane ponad 4000 komend – tak twierdził na MTS 2010 Chris Granger z teamu Visual Studio. Nie wyobrażam sobie zapamiętania ich wszystkich, a nawet 10%. Przyznaję, że 1% jest jeszcze realny, ale gdzie tu do wykorzystania możliwości środowiska. Jeżeli korzystam z czegoś w 1%, to trzeba się zastanowić co zrobić, by zwiększyć ten współczynnik… Quick Access podpowiada możliwe komendy na podstawie wpisanej przez nas frazy. Wybraną opcję możemy zatwierdzić klawiszem Enter, co dodatkowo przyspiesza korzystanie z tej opcji. Dzięki temu nie ma konieczności pamiętania skrótów klawiaturowych (o ktorych pisałem w jednym z wcześniejszych postów), opcji włączania i wyłączania dodatkowych okien itp itd. Jedyne co jest potrzebne to świadomość istnienia pewnych możliwości i zwerbalizowanie ich w Quick Access. Dzięki temu osiągnięcie 10% (a nawet i więcej) wykorzystania możliwych (i pomocnych w pracy) komend staje się bardziej realna, a dodatkowo nie jest uciążliwą pamięciówką.

Productivity Power Tools można pobrać za darmo ze stron Visual Studio Gallery.