Nadszedł czas, żeby podzielić się kilkoma moimi aplikacjami, które do tej pory opublikowałem na Marketplace. Siedzę właśnie w autobusie do W-wy, mam internet, herbatkę, ciastka w pakiecie, więc nic nie stoi na przeszkodzie, żeby spędzić czas pożytecznie :)Zatem do dzieła! BTW – jeżeli chcecie przejść do szczegółów aplikacji, to klikajcie w jej tytuł lub ikonę – tak wiem, powinienem dodać znaczek “get for windows phone”, ale … dziś będę niestandardowy :)

A6W

Moja pierwsza “poważniejsza” aplikacja opublikowana na Marketplace. Aplikacja ta wciąż utrzymuje najwyższy stosunek ilości pobrań do ilości zakupionych licencji wynoszący prawie 12% i współczynnik ten się utrzymuje. Szykuje się również update dla niej, który pozwoli wykorzystać opcje jeszcze niedostępne podczas jej tworzenia.

Situps Counter

Kolejna odsłona pomocnika ćwiczeń. Tym razem nie jest to trener, a jak wspomniałem pomocnik. Aplikacja nie wydaje poleceń, lecz zlicza ilość wykonanych (dodam, że poprawnie wykonanych i zgodnych z ustawionymi wychyleniami) brzuszków. Dodatkowo oferuje licznik głosowy oraz zapis danych i prezentację w formie tabelarycznej i wykresu. Niektórzy twierdzą, że powinna być częścią A6W, ja jednakże wciąż się upieram, żę są to dwa różne tematy :)

PinIt

Pozwala na szybkie zarządzanie ustawieniami komunikacji takimi jak WiFi, dane pakietowe, Bluetooth, Flight mode. Osobiście używam jej bardzo często i znalazła się na moim pulpicie jako obowiązkowy jego element :) Moim zdaniem bardzo przydatna aplikacja (co widać między innymi po liczbie pobrań i ocenach). Opublikowana pod koniec stycznia 2012 została do tej pory pobrana ponad 2500 razy.

CatchEggs

Klasyka :) Pamiętacie “konsole” Elektroniki? Jedna konsola, jedna gra, żadnych kart, płyt i innych bzdur :P. Teraz wiele osób nie wie już co to była “Elektronika” i po zobaczeniu tej gry zastanawia się – czemu to się tak wolno odświeża, czemu ten obraz przeskakuje? Tak… Kiedyś hit i cutting-edge technology, teraz “gdzie ten framerate” :) Dla mnie klasyka zawsze będzie aktualna, a ten game play! :) Tu akurat implementacja znanych wszystkim “jajeczek”. Postanowiłem nieco zerwać z ideą konsoli widocznej na ekranie i dać użytkownikowi jak największą powierzchnię gdy. Czy słusznie? Nie wiem, narawie gra wygląda w ten sposób, ale planuję przygotowanie dwóch trybów, które pozwolą na przełączanie widoku między normal (widać przyciski i całą konsolę) i aktualnie dostępnym fullscreen.

Co więcej aplikacja wystartowała również w ramach konkursu GeekClub na CodeGuru gdzie zdobyła wynik 1000/1000 punktów!

Parachute

Klasyki ciąg dalszy – tym razem sterujemy łodzią i ratujemy spadochoroniarzy. Co tu więcej… Wiadomo o co chodzi, zatem nie będę się rozpisywał :) Obie pte klasyczne gry oferują możliwość podzielenia się swoimi wynikami na Facebook, a już wkrótce będą dostępne również statystyki globalne – tylko w pełnej wersji gry :) Czekam na rekordy!

Female Log

Aplikacja dedykowana dla pań :) Czy wiedziałem co piszę? Tak, bo wymagania dotyczące aplikacji przekazała mi moja żona :) Stwierdziła, że to co teraz jest dostępne nie spełnia jej oczekiwań i chce mieć “… tu lista wymagań …” oraz ” … dla pewności jeszcze jedna lista … ” :) zatem przygotowałem co trzeba, dostałem grafikę i oto rezultat. Jest to moja najnowsza produkcja, jednakże rozpoczęta prawie rok temu. Dlaczego trwało to tak długo? Wiele “przerywaczy” takich jak wyjazdy, konferencje, inne pomysły i projekty nie pozwoliły mi dokończyć tej aplikacji wcześniej. Ale z drugiej strony to dobrze, bo dzięki temu miałem możliwość poddać ją testom konsumenckim i podrasować grafikę. Jak sami / same zauważycie, aplikacja całkowicie zrywa z zasadami MetroUI – tak miała ona wyglądać, taki jest jej cel i tacy są jej odbiorcy :) W przygotowaniu kolejne ulepszenia, także aplikacja doczeka się jeszcze conajmniej kilku update’ów :)

Broken Phone

Na zakończenie fenomen w mojej ocenie. Aplikacja przydatna praktycznie do niczego – no może do odreagowania, zrelaksowania się, wyładowania, oderwania, rozerwania się, zaskoczenia znajomych… Hm – dużo tego… Czyli “przydatna” :) Dlaczego fenomen? Od czasu jej opublikowania, czyli w listopadzie 2011, pobrano ją 54 tysiące razy!!! (dziennie jest pobierana ok 300 razy).

 

Jeżeli pokusicie się o przejrzenie całej listy moich aplikajcji z pewnością zauważycie, że są tam również inne aplikacje z cyklu “śmieszne, mało przydatne, dziwne”. Zastanawiacie się dlaczego tam są? Z prostej przyczyny – wiele z nich służy / służyło do weryfikacji niektórych zasad, szybkości działania i zgłaszania wyjątków na Marketplace. Dzięki temu gdy przychodzicie na moją prezentację, lub wysyłacie mi maila z pytaniem o jakiś etap procesu lub wyjątek jestem w stanie udzielić na nie odpowiedzi (a przynajmniej w większości przypadków :))